Komunikat
  • Przypominamy, że od 1 lutego 2023 r. obowiązują krótsze dyżury Starostwa Powiatowego w Bełchatowie. We wtorki zarówno urząd jak i kasa czynne są do godz. 17. ∗
  • W piątek, 29 marca 2024 r., Starostwo Powiatowe w Bełchatowie, Nieodpłatna Pomoc Prawna, Poradnictwo Obywatelskie, Terenowy Punkt Paszportowy i Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności będą NIECZYNNE. ∗
Piątek 29 marca 2024

Powiat kibicuje - felieton na EURO 2012

Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 3 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
2 + 3 =
Jak śpiewa LIBER w piosence „Czyste szaleństwo”, biało-czerwony szał ogarnął nasz kraj. Trudno się dziwić, bowiem organizacja mistrzostw Europy w piłce nożnej przez Polskę i Ukrainę jest wydarzeniem na miarę historii. W koszulki, chorągiewki, szaliki, a bywa że i dwa telewizory zaopatrzyli się na czas EURO 2012 nawet ci, którzy zagorzałymi kibicami nie są.
Igor (9l.) z pewnością na długo zapamięta ten moment, kiedy podczas meczu otwarcia EURO 2012 Polska zdobyła pierwszego gola.

"Takie coś zdarza się ino ros, zdarza się ino ros"

 

Jak śpiewa LIBER w piosence "Czyste szaleństwo", biało-czerwony szał ogarnął nasz kraj. Trudno się dziwić, bowiem organizacja mistrzostw Europy w piłce nożnej przez Polskę i Ukrainę jest wydarzeniem na miarę historii. W koszulki, chorągiewki, szaliki, a bywa że i dwa telewizory zaopatrzyli się na czas EURO 2012 nawet ci, którzy zagorzałymi kibicami nie są. Jak to wygląda w powiecie bełchatowskim? Jak wynika z sondy przeprowadzonej wśród naczelników kilku wydziałów w starostwie kilkanaście godzin przed rozpoczęciem mistrzostw, przygotowania do tego wydarzenia zostały poczynione. Wszak urzędnik …. też kibic;)

Szczepan Chrzęst - Starosta Bełchatowski

Oczywiście, że jestem kibicem, choć nie afiszuję tego chorągiewkami na samochodzie i flagami na domu. Patriotyzm noszę w sercu i sercem jestem z Polakami. Mecze oglądamy z całą rodziną. Ku mojemu, nie ukrywam miłemu zaskoczeniu, żona emocjonuje się najbardziej. W głośnym kibicowaniu towarzyszą jej córki, a zwłaszcza najmłodsza. Oglądały nawet mecz Włochów z Hiszpanią. Co do typowania zwycięzców, dobre wrażenie zrobiła na mnie Chorwacja. Podoba mi się atmosfera tych mistrzostw, wspólne przeżywanie meczów, spotkania ze znajomymi i te biało-czerwone obrazki z naszych ulic.

Marek Jasiński – wicestarosta
Lubię piłkę nożną, sam zresztą grywam, więc dla mnie osobiście EURO 2012 ma wyjątkowe znaczenie. Byłem na EURO 2008 na meczu Polska – Chorwacja w Klagenfurcie, czasem też oglądam na żywo mecze polskiej reprezentacji. Obecnie już jeżdżę odpowiednio oznakowanym samochodem. Wybieram się na mecz Polska – Czechy do Wrocławia, być może także będę w strefie kibica w Poznaniu lub Warszawie, jeszcze nie wiem. Biało – czerwona koszulka obowiązkowa. Nie nauczyłem się, niestety, hymnu naszej reprezentacji, ale refren znam – ko ko spoko (śmiech). Znając zarówno historię, jak i realia tego sportu, ośmielam się typować Holandię jako mistrzów.

 Krzysztof Gajda – członek Zarządu Powiatu
Jestem przygotowany, jedną flagę mam już na samochodzie, drugą w domu, a dokładnie w pokoju, w którym będziemy wspólnie ze znajomymi oglądać mecze. Dla dzieci kupiłem czapeczki, dorośli członkowie rodziny mają zaś koszulki. Na ewentualną wojnę domową z żoną też się przygotowałem – mam drugi telewizor. Zwycięzcy EURO 2012 jeszcze nie typuję. To dość ryzykowne. Wypadałoby stawiać też na Polskę, ale cóż... tak by tylko wypadało, natomiast myślę, że będzie to Hiszpania albo Niemcy.

 

 

Agnieszka First – Naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju Powiatu
Zamierzam obejrzeć wszystkie mecze z udziałem naszej reprezentacji. Telewizory są już gotowe, jak też odpowiednia oprawa, czyli biało-czerwone koszulki dla członków rodziny. Nad ewentualnym oflagowaniem samochodu jeszcze się zastanawiam.  

Dariusz Matusiewicz – Naczelnik Wydziału Administracyjno – Gospodarczego
Oczywiście, że się przygotowuję. Mam już kupione flagi na samochód oraz biało - czerwony komplet spodenek z koszulką. Na mecze z udziałem Polaków umówiony jestem z kolegami w pubie. Jeśli będę w domu, pokibicujemy razem z synami, którzy też żywo interesują się piłką nożną. Żona nie jest zagorzałym kibicem, więc w razie czego … jest drugi odbiornik tv. Kto zwycięży? Ja jestem patriotą, więc stawiam na Polskę. Ale, niestety, przeważnie Niemcy wypadają lepiej.

 

Monika Stelamasik, Naczelnik Wydziału Architektury i Budownictwa

Zawsze interesowałam się sportem i myślę, że to właśnie niespokojny, sportowy duch -,który we mnie tkwi - powoduje, iż z przyjemnością uległam machinie Mistrzostw Europy. Bliższa memu sercu jest siatkówka, jednak wierzę, że biało-czerwoni wyjdą z grupy i dlatego ze wszystkich sił kibicuję Polakom. Przecież to nasz narodowy obowiązek! Pełna mobilizacja zapanowała również w wydziale budownictwa, który także jest bardzo aktywny sportowo. Pojawiły się flagi oraz zupełnie naturalnie przyjęła się zasada (trend), że w dniach w których mecze rozgrywa nasza reprezentacja pracujemy w strojach biało-czerwonych nucąc cichutko "ko ko euro spoko......naszym doping dajmy " ;)


 

Krzysztof Borowski – rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego
Kupiłem nowy telewizor, całe 42 cale! W salonie nawet poprzesuwałem meble, żeby kanapa mogła stać naprzeciwko odbiornika. Zorganizowałem domową strefę kibica, w której będę gościł 10 osób. Na domu zawisną dwie flagi. Żona i córka mają drugi telewizor, więc spodziewam się niezakłóconej atmosfery mistrzostw. W ogóle nastawiam się na fajne emocje i widowisko. Dlatego też nie obstawiam żadnych zakładów, ani nie typuję zwycięzców.

Jolanta Pawlikowska – Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa
Ja wiem tylko, ze piłka jest okrągła (śmiech). Nie, nie interesuję się tym sportem, myślę, że podobnie jak większość pań. Zatem jakieś specjalne przygotowania na EURO 2012 mój dom omijają. Obawiam się natomiast, że telewizor będzie tak oblegany przez męża, że obie z córką nie dopchamy się do niego, by obejrzeć np. wiadomości. Zostaje internet. Ale, tak nieco poważniej mówiąc, uroczystość otwarcia mistrzostw i pierwsze spotkanie pewnie obejrzę, żeby przynajmniej orientować się w temacie.

Arkadiusz Kubik – Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu
Będę kibicował naszym. Mam już flagi, jedną na samochód, drugą na balkon. Mam też cichą nadzieję, że wyjdziemy z grupy, a półfinał po prostu nam się należy;) W oglądaniu meczów będą towarzyszyć mi dzieci. Pewnie w przerwach będziemy rozgrywać mecze na podwórku, tego się obawiam. Żona natomiast absolutnie nie jest zainteresowana tematem, jednak w naszym domu panuje demokracja, stąd będzie musiała dostosować się do większości. Co do typowania mistrza, ja pomyślałem o … Portugalii. Jak będzie, zobaczymy.

Joanna Pęciak – Naczelnik Biura Rady Powiatu
Trudno nie dać się wciągnąć w ten szał związany z EURO 2012. Na szczęście mój mąż zagorzałym kibicem nie jest, toteż spodziewam się, że tylko z poczucia patriotyzmu będzie oglądał zmagania Polaków. A ja będę mu towarzyszyć – z poczucia miłości - oczywiście, mimo że kompletnie nie znam się na tym. Żadnych biało-czerwonych gadżetów też nie mamy, ale synom kupiłam biało - czerwone koszulki. Chłopcy interesują się futbolem, poza tym na podwórku nie gra się teraz w nic innego. Ja osobiście – nie wariuję, albo przynajmniej staram się (śmiech), tak mi się wydaje.

Sławomir Szymański – Naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Skarbu Państwa
Hm, zapalonym kibicem piłki nożnej nie jestem, wolę siatkówkę. Trudno natomiast nie zauważyć tego szaleństwa EURO 2012. Ot, choćby te chorągiewki na samochodach, nawet mi się podobają, kto wie, może i sam się skuszę na taki gadżet (śmiech). Razem z rodziną będziemy pewnie oglądać co ważniejsze spotkania. Naszej reprezentacji życzę jak najlepiej. Nad ostatecznym rozstrzygnięciem nie zastanawiałem się. Niech zwycięży najlepszy.

Jan Wionczyk – Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich
Moją ulubioną dyscypliną jest lekkoatletyka, więc i zainteresowanie EURO 2012 ma w moim zyciu umiarkowane rozmiary. Nie poddałem się też szaleństwu zakupów gadżetów. Mam jedynie chorągiewkę i naklejkę na samochodzie. Dołączam też serce, które mi mówi, że naszej reprezentacji należy dobrze życzyć i trzymać kciuki. Przyznam, że różne afery, wypowiedzi i kontrowersyjne zachowania ludzi związanych z futbolem zniechęciły mnie nieco do tej dyscypliny. Nie da się jednak nie docenić wydarzenia jakim jest organizacja EURO w naszym kraju, które - w mojej ocenie - przyniosło i przyniesie Polsce dobre rzeczy. Za to też trzymam kciuki.


Agnieszka Zawodzińska, Wydział Promocji i Rozwoju Powiatu

← powrót