Powiatbełchatowski

„Wiosenna trasa na rozruszanie” wiodła z Bełchatowa przez Dobiecin, Bogdanów, Miłaków i Moników w kierunku Borowej. W okolicy Borowskiej Góry odbył się dłuższy postój. Był to czas na odpoczynek i posiłek. Kiełbaski pieczone na ognisku smakowały rowerzystom jak najlepszy rarytas. Jak relacjonuje Maciek Kuszneruk, szef rowerowego stowarzyszenia, rajdy sprawdzają się także jako okazja do integracji i nawiązywania znajomości.



- Na pierwszy tegoroczny rajd zgłosiły się nowe osoby, ale zdecydowana większość to stali bywalcy – mówi Maciek Kuszneruk. - Wesoła atmosfera i wzajemna serdeczność sprzyjają także poznawaniu się. Mamy już pierwszą parę, która poznała się właśnie podczas powiatowych wypraw.

Powrót do Bełchatowa z rajdu zielonego wiódł przez Bukową, Augustynów, Mazury i Grocholice. Umowna meta znajdowała się na parkingu przy markecie przy ul. Wojska Polskiego.

Swoją barwę ma każda z tras. Symbolicznie nawiązuje ona do charakteru danej wyprawy. Najbliższa planowana jest już 27 maja. Powiedzie okolicami pięknych zbiorników wodnych w gminie Kluki. Uczestnicy rajdu mogą, a nawet powinni, wyposażyć się w błękitne elementy stroju. Trasa błękitna mierzy 28 km i będzie to „Rowerowy rajd z samorządowcami" dla uczczenia Dnia Samorządu. Start o godzinie 13 sprzed budynku głównego starostwa. Rowerzyści pojadą przez Biały Ług, Wierzchy Strzyżewskie, Wierzchy Kluckie, Groblę, Kluki, Ścichawę, Kaszewice, Kurnos i Oleśnik.