Bełchatowskie starostwo zorganizowało po raz siódmy w historii powiatu akcję „Drzewko za makulaturę”. W sobotę 1 października na parkingu obok budynku urzędu przy ul. Pabianickiej zgromadziło się około 2100 osób. Każdy z pudłami czy workami wypełnionymi starymi gazetami, książkami, kartonami. Tegoroczny rekordzista przywiózł aż 220 kg. Wysiłek mieszkańców podkreślił podczas rozpoczęcia akcji Waldemar Wyczachowski, starosta bełchatowski.
- Cieszę się, że wspólnie dbamy o środowisko ratując drzewa i upiększając nowymi sadzonkami nasze ogródki i podwórka – powiedział Waldemar Wyczachowski. - Doceniam fakt, że tak wiele osób przyłączyło się do akcji, przygotowując się do niej przez wiele miesięcy.
Na uczestników „Drzewka za makulaturę” czekało w sumie 12,5 tysięcy sadzonek m.in. jabłonie, śliwy, tuje golden szmaragd, ostrokrzewy. Starostwo kupiło 7 tysięcy, 5 tysięcy przekazało Nadleśnictwo Bełchatów, a 500 sztuk podarowała spółka Eko-Region. Dwie sadzonki otrzymał każdy, kto przyniósł mniej niż 5 kg makulatury. Za więcej niż 5 kg odbierano cztery sadzonki. Na akcję przychodziły całe rodziny, jak np. pana Sebastiana Milera.
- Wszyscy zbieraliśmy makulaturę, trzy pokolenia w naszej rodzinie mocno się zaangażowały. Mam nadzieję, że podobną aktywnością wykażemy się przy wsadzaniu drzewek – żartował Sebastian Miler. - Do pomysłu przyzwyczajam już swojego synka, by także uczył się ekologicznego myślenia.
- Mieszkam niedaleko, na ul. Kaczkowskiego, więc przywiozłem makulaturę taczką – opowiada Mirosław Nowak. - Żona czeka teraz w kolejce po sadzonki. Widzę, że szybko to idzie, za chwilę zabierzemy do domu nowe drzewka.
Symboliczne dla pomysłu drzewko wsadzili na skwerze przy ulicy Pabianickiej starosta Waldemar Wyczachowski, nadleśniczy Jarosław Zając oraz Arkadiusz Frączkowski i Gracjan Rudnicki, przedstawiciele Eko-Regionu. Przedsięwzięcie zostało sfinansowane prze budżet powiatu (50 tys. zł), a zorganizowane przez pracowników wydziału ochrony środowiska. W sobotni finał zaangażowanych było prawie 20 osób, dzięki czemu akcję przeprowadzono sprawnie w ciągu kilku godzin. Nawet ci, którzy przyszli tuż przed jej zakończeniem, także nie odeszli z pustymi rękami.
Agnieszka Zawodzińska
Zespół ds. Promocji
Starostwo Powiatowe w Bełchatowie